JAK UNIKNĄĆ IMPREZOWEGO ZAWROTU GŁOWY

Przed nami przygotowania do sylwestrowej zabawy. Nasze stoły uginają się od pysznych przekąsek i wymyślnych trunków, dobry humor dopisuje, więc czas rozpocząć zabawę! Warto jednak poznać kilka zasad, które pozwolą nam uniknąć przykrych skutków dnia następnego, gdy przesadzimy z ciężkostrawnym jedzeniem i nadmiarem wysokoprocentowych napojów.

Idąc na prywatkę , bardzo często zapominamy lub wręcz celowo rezygnujemy ze zjedzenia sycącego posiłku, tłumacząc się, że nadrobimy brakujące kalorie podczas imprezy. Brak odpowiedniego „podkładu”, bogatego w białko i tłuszcze, powoduje, że już pierwszy kieliszek alkoholu znacznie szybciej uderza nam do głowy. Warto na 2-3 godziny przed wyjściem zjeść ciepły obiad, kanapkę z wędliną lub dowolne danie, które zawiera sporą dawkę białka i tłuszcze. Tłuste jedzenie spowalnia wchłanianie się alkoholu, nie oznacza to jednak, że nasz organizm przyswaja go mniej, a jedynie rozkłada cały proces w czasie.

Nie należy też przesadzać z ilością ciężkostrawnych potraw, które nie są dobrze tolerowane przez naszą wątrobę i trzustkę. Warto więc postawić na lekkostrawne przekąski – sałatki, tartinki czy np. owoce szaszłyki, które dodatkowo uzupełnią niedobór cukru, objawiający się uczuciem senności i zawrotami głowy w dniu następnym, zwłaszcza wówczas, gdy wypijemy o kilka drinków za dużo.

Unikajmy również napojów gazowanych, ale doskonale jeśli na naszych stołach pojawi się sok z czarnej porzeczki, pomarańczowy czy bardziej wytrawny – pomidorowy. To świetne źródło witaminy B i C. Pijmy także dużo wody, by uniknąć odwodnienia organizmu i zapewnić sobie dobre samopoczucie o poranku.

Nie zapominajmy, że Sylwester to okazja do tanecznych pląsów i nawet jeśli nie jesteśmy królami parkietu, warto oderwać się choć na chwilę od stołu, by zrobić sobie przerwę od jedzenia i picia, i rozruszać zastane mięśnie. Dodatkowo należy pamiętać, że godzina tańca – w rytmie dyskotekowych przebojów – to utrata około 400 kcal, a więc warto skorzystać z okazji na połączenie przyjemnej zabawy z jakże pożytecznym skutkiem. J

Zdecydowanie lepiej będziemy się czuli spożywając jeden rodzaj alkoholu niż mieszając rozliczne procenty podczas jednej nocy. Jeśli jednak gospodarz kusi wymyślnymi drinkami, zaczynajmy degustację od tych z najmniejszą zawartością alkoholu.

Najważniejsze jest jednak zachowanie umiaru, tak by dobrze się bawić i jeszcze lepiej wspominać kolejną udaną zabawę.

Jeśli jeszcze nie zdecydowaliście się, co podać Waszym gościom na przekąskę, zapraszamy do skorzystania z podpowiedzi zamieszczonych na naszym blogu. Znajdziecie tam mnóstwo inspiracji zarówno na sycące potrawy z kuchni światowej i polskiej, pomysły na szybkie i smaczne tarty w wersji słodkiej lub wytrawnej czy na pożywne owocowo-warzywne smoothies, które zaskoczą i doskonale wkomponują się w sylwestrowe menu.

Bawcie się pysznie i wznoście toasty „na zdrowie”!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *