Ktoś mądry powiedział, że najlepsze smaki rodzą się z najprostszych przepisów. Ziemniak po góralsku to kolejny dowód na tę tezę. Przepis dla każdego!
Składniki (4 porcje):
- boczek wędzony (150 g),
- ogórek kiszony (3 sztuki),
- ser wędzony (100 g),
- bryndza (100 g),
- cebula (1 sztuka),
- czosnek (2 ząbki),
- natka pietruszki (mały pęczek),
- szczypiorek (mały pęczek),
- sól (do smaku),
- pieprz (do smaku).
Przygotowanie:
Najpierw kroimy w drobną kostkę boczek, cebulę i ogórka kiszonego. Następnie na patelni rozgrzewamy łyżeczkę oliwy i szklimy cebulę z boczkiem. Smażymy intensywnie przez chwilę. Gdy już w naszej kuchni rozejdzie się wyborny aromat podsmażanego boczku, studzimy zawartość patelni i przerzucamy ją do dużej miski. Do niej dodajemy grubo starty wędzony ser żółty, bryndzę, czosnek, drobno posiekaną natkę i ogórka kiszonego. Całość doprawiamy do smaku pieprzem i solą (z solą ostrożnie, bo boczek i bryndza są zazwyczaj dość słone, więc łatwo przedobrzyć). Wszystko dokładnie mieszamy, tak aby składniki się połączyły. Następnie uprzednio wydrążone i podpieczone ziemniaki (przepis TUTAJ), faszerujemy naszym nadzieniem. Ziemniaki układamy na blasze przykrytej papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni Celsjusza (z termoobiegiem). Blachę z ziemniakami wkładamy do piekarnika i pieczemy przez 10 – 15 minut (w zależności od wielkości ziemniaków i naszego upodobania). Upieczone danie dekorujemy kleksem kwaśnej śmietany oraz szczypiorkiem. Po spróbowaniu będziecie pewni, że wspięliście się na kulinarny Giewont.