Trendy żywieniowe: seitan

Zastanawialiście się czym jest seitan i czy warto go jeść? Produkt można kupić w sklepach ze zdrową żywnością, jak i przyrządzić samemu w domu. Jest prosty w przygotowaniu (choć czasochłonny), smaczny, a przede wszystkim zdrowy. Z odrobiną ulubionych przypraw, podawany z warzywami może stanowić smaczną alternatywę dla mięsa. W Restauracjach Olimp również możecie go spróbować. Przeczytajcie nasz artykuł.

W Azji, skąd seitan się wywodzi, powszechnie nazywany jest „mięsem Buddy” lub „kofu”. W krajach azjatyckich swoją popularność zyskał dzięki diecie makrobiotycznej (bazującej głównie na produktach zbożowych nieprzetworzonych), której jest składnikiem. Podstawą w przygotowaniu seitanu jest ciasto z mąki i wody. Seitan posiada lekko brązową barwę i niezbyt wyrazisty smak, który jednak z łatwością można zmieniać dzięki dodawaniu ziół i przypraw.

Seitan popularny jest wśród wegan, wegetarian i fleksitarian lub też osób, które mięsa po prostu nie lubią. Służy jako urozmaicenie i dodatek do dań, minimalizując monotonię potraw wykluczających mięso. Można go również nazwać substytutem mięsa.

„Mięso Buddy” stanowi zdrową alternatywę dla prawdziwego mięsa oraz tofu – posiada dużą ilość białka roślinnego: gluteniny i gliadyny. Poza tym seitan jest produktem, w którym występuje duża zawartość błonnika, co może cieszyć osoby mające problemy trawienne.

Seitan staje się coraz bardziej popularny w dzisiejszej kuchni. To już nie tylko propozycja dla wegan i wegetarian. Jego podobieństwo do mięsa w połączeniu z dobrym smakiem sprawia, że jest to atrakcyjny wybór dla prawie każdego. Brązowy w kolorze i chudy w strukturze, seitan łatwo wchłania smaki i przyprawy. Jego miłośnicy często podkreślają, że to doskonałe źródło białek roślinnych, przy jednoczesnej niskiej zawartości tłuszczu i cholesterolu. Inną ważną cechą seitanu jest jego wszechstronność w kuchni, ponieważ może być szybko i łatwo przygotowany na różne sposoby. W Restauracjach Olimp podajemy go w postaci wrapów z sałatką colesław. Spróbujecie? ☺

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *